Lama Rinczen
blog buddyjski
www.lamarinczen.pl
Menu
Najnowsze wpisy
Siastra o rozróżnieniu świadomości i pierwotnych mądrości

Pokłon wszystkim Buddom i Bodhisattwom! Ponieważ medytacja w pełni oparta jest na słuchaniu   i rozważaniu, dlatego przebywając na odosobnieniu ukażę […]

Dlaczego praktyka Dharmy nie przynosi rezultatów?

Oto słowa wybitnego Lamy Khencien Thrangu Rinpoczego – krótkie i proste, a jednak niezwykle wnikliwe trafiające w sedno problemu: Wielu […]

Fundusz odosobnieniony w Grabniku

W naszej drogocennej Linii Praktyk naucza się, że ten kto medytuje i ten, kto mu to umożliwia, osiągają taki sam pożytek i razem osiągnął Przebudzenie. )…) Skoro więc sam nie mam okazji, by poświęcić się medytacji w odosobnieniu, to po prostu cieszę się, że inni mogą to robić i na ile mogę, wspieram ich. (…) ostatnio postanowiłem dodatkowo, że będę przeznaczać część swojej emerytury bezpośrednio na koszty odosobnień medytacyjnych (…) kilkoro przyjaciół postanowiło do mnie dołączyć. Tak powstał pomysł stworzenia „funduszu odosobnieniowego” i poinformowania o nim, aby ci, którzy mają podobne życzenie, także mieli szansę bezpośredniego wspierania praktykujących w Grabniku.

Zrozumienie pustki a praktyka współczucia

Wykład z Poznania. Listopad 2023 rok. Wideo dostępne na YouTube i Spotify

Co wybrać? Praktykę w grupie czy samotnie?

Wykład z Krakowa. Grudzień 2023 rok. Wideo dostępne na YouTube i Spotify

Uwagi o praktyce wadżrajany

Pierwszy z wykładów przeprowadzonych w Krakowie, w październiku 2022 roku, mówi ogólnie miejscu wadżrajany w kontekście ogólnych nauk buddyjskich. Kolejne […]

Siedem gałęzi duchowej praktyki

„Siedem gałęzi duchowej praktyki” znanych jest też często po polsku pod nazwą „Siedmioczęściowa modlitwa”. Praktyka ta stanowi niezwykle szybką i […]

O praktyce uważności

Cykl ośmiu wykładów przeprowadzonych w czasie weekendowego seminarium w Centrum Buddyjskim w Grabniku w dniach 14-15 stycznia 2023 roku.

Nauki o bardo

Cykl video-wykładów o procesie umierania i bardo po śmierci

Sutra skruchy – treść i omówienie

Tę niezwykle ważną w tradycji mahajany sutrę omówiłem podczas seminarium w Grabniku. Poniżej linki do wykładów na YouYube oraz na […]

9 kwietnia 2019
MYGY – oddanie

Polskie słowo oddanie jest niezbyt dokładnym tłumaczeniem tybetańskiego słowa mygy. Mygy jest skrótem i zbitką słów mypa i gypa.

GYPA oznacza: szacunek albo respekt. Sangje Njenpa Rinpocze objaśnia, że kiedy rozumie się jak bardzo wyjątkowe są właściwości Lamy, Buddy itd, i jak bardzo są wyższe od naszych właściwości, to ma się owo uznanie i szacunek. Właśnie to uznanie wyższości Lamy od nas oznacza szacunek, respekt, czyli gypa. Stąd też im więcej ma się zrozumienia (czyli pradżni – mądrości), tym bardziej docenia się na czym polega wyjątkowość urzeczywistnienia Lamy. Jeśli ma się mało pradżni, to widzi się np. w J.Ś. Dalajlamie tylko bardzo dobrego i mądrego człowieka, a są tacy, którzy faktycznie dostrzegają w nim Buddę. Więc im dalej będziemy na ścieżce, im więcej będziemy mieć mądrości-pradżni, tym bardziej docenimy szczególne właściwości Lamy i tym bardziej wzrośnie w nas respekt, a tym samym i oddanie.

MYPA oznacza zdolność poświęcenia się czemuś całkowicie, bez reszty. Np. niektórzy mają wielką mypa do gry w piłkę. Niemal nie dostrzegają nawet, kiedy jest zimno i pada deszcz, tylko całym sercem angażują się w grę. Inni mają taką mypa do gier komputerowych. Potrafi ich to tak wciągnąć, że zapominają o jedzeniu, dziewczynach itd, tylko w pełni pragną osiągnąć wyższy poziom gry. W naszym przypadku mypa to oznacza gotowość pełnego poświęcenia się temu, by samemu osiągnąć takie właściwości, jakie ma Lama. Z radością angażować się we wszelkie trudy i mieć gotowość wykonania takiej samej pracy jaką wykonał Lama, aby osiągnąć to samo co on. Gotowość do porzucenia wszystkich złych nawyków ciała, mowy i umysłu oraz rozwinięcia wszystkich dobrych cech i skłonności ciała, mowy i umysłu.

Nie jest więc prawdziwym „oddaniem” myślenie: „mój Lama jest wielki i wspaniały, ale ja nigdy nie będę takim jak on”. Oddanie oznacza zrozumienie, jak wielki i wspaniały jest Lama i pragnienie wykonania całej pracy koniecznej do tego, by stać się takim jak on. Takie oddanie sprawia, że błogosławieństwo (albo inaczej mówiąc: inspiracja) Lamy przenika nasze ciało, mowę i umysł i budzą się w nas dobre właściwości. Taki rodzaj oddania jest niezwykle konstruktywny.

Myślę, że słowa Kjabdzie Tengi Rinpocze doskonale to ilustrują:

“I (Tenga Tulku) spent eighteen years at the seat of the Sixteenth Karmapa, but because I saw my lama as an actual Buddha, I never once had any wrong view or doubts about him. Now I have a very firm perception that Karmapa Ogyen Trinley Dorje is an actual Buddha.
“I have come to the age of 79 and have several health problems, but since I know them to be illusory, I feel no depression or discouragement. Whenever I think of my lama, he is above my head or in my heart, and every benefit and joy comes from that. Love, compassion, and nurturing the nature of mind without distraction is the main point of practice. I have the extraordinary confidence that whenever it is that this illusory body disintegrates, the mind of the Buddha, the Karmapa, and my own mind will meld indivisibly into one.”